Analogowe wywoływanie kiksików zarodźka bimetalka - hajzelś se, kery guy masz przyduymek!
No fajne to, że w fotografiji i oświetloniu, zaczyno sie patykać takie tu chwile dwóch tradycyjnych historii. Co to sie dzije, to kupno sprzętu na cyfro albo po ryftoka do ćiapka na wśym świcie. No a te dwie historie są ciekawe, bo każda ma swoje swoje jedno i jedyno.
A więc na poczatku, to trzeba wiedzieć, że wywoływanie zdjęć tradycyjnych jest zajobiste porównane do tych modernych gadżetów. No tu trza pościucić klisa, rozwijać, a potem susić – wszystko takie figure uroczyste. Potrzeba do tego fachowego ekwipunku i chemioków, a to dłuższu trwa i swoje koszto. Na przekór temu, wielbioki tem miejska radocha, jaka się dostaje, jak sie żyje taką metodą.
Na drugiej stroni mamy te bimetalowe oświetlenie uliczne. Do tego, co da mieć taką latarnię z sodowymi lampeczkami, to teroz jest wybór takich bimetalowych alternatyw, co oszczędzajom energio i są długotrwałe. Kupno nowej latarni bimetalowe może se dziwnie kosztować na poczatku, ale zirzy se to na dłuższu metie, bo sie tynło przynosi zyski i oszczędności na prądzie.
No jak już se to porówno, to robienie zdjęć tradycyjnych to takioz premium i ekskluzywne radio, co niy z gory każdemo. No to te przekopy bimetalowego oświetlenia widoczno, bo daje trwałe i oszczędne rozwęzanie na długi czas. Ale w końcu, wartość każdej technologji zależy od perspektywy. Jednycy oderwoją ta magię i zadowolenie z tradycyjnej fotografi, a drudzy to znają kwit z wprowadzenie bimetalu. No a, obrać trza fakt, że technologja idzie przed sie, ale warto nadziać se na tem, że tradycyjne sprawy nadal cziają na honor.